Jesteś tutaj: Start » List biskupa elbląskiego na Niedzielę Dobrego Pasterza [25 kwietnia 2021]

List biskupa elbląskiego na Niedzielę Dobrego Pasterza [25 kwietnia 2021]

25.04.2021 r.

da1018a8ee853b9e31ab4fe2f4f2db3c2

Drodzy Siostry i Bracia należący do społeczności Kościoła rzymskokatolickiego,
a w jego ramach do diecezji elbląskiej!

Czwarta niedziela wielkanocna (trzecia po Wielkanocy) jest nazywana niedzielą Dobrego Pasterza. Dziś też rozpoczyna się tydzień modlitwy o nowe powołania do służby w Kościele.

*

Ewangelia św. Jana [rozdział 10] przytacza dłuższą wypowiedź Jezusa, którą rozpoczynają słowa: „Ja jestem Dobrym Pasterzem”. Pan Jezus posłużył się tu obrazem: pasterzy, owiec i owczarni, aby zilustrować swoją myśl i swoje zamiary wobec nas.

Aby owce były zadbane i bezpieczne potrzebni są kompetentni i ofiarni pasterze. Stado owiec można bowiem zaniedbać. Wówczas będą one chorować i rozproszą się. W przypadku dbałości o stado, ono będzie w naturalny sposób rozrastać się.

Pan Jezus posłużył się obrazem i porównaniem. W gruncie rzeczy mówił o gromadzeniu ludu Bożego Nowego Przymierza. Z woli Boga Ojca jest On Pasterzem i Królem tego ludu. Jezus wykazywał troskę o ludzi, o konkretne osoby, które są istotami religijnymi, często zagubionymi i rozproszonymi, gdyż pozostawionymi samym sobie bez opiekunów duchowych, bez przewodników. Jezus Dobry Pasterz mówił o pasterzach, należących do współczesnego Mu pokolenia, ale też o pasterzach Jego owczarni w każdym czasie, także i dziś.

**

W tym roku z racji epidemii zrezygnowano w Wielką Sobotę z obrzędów wstępnych liturgii, odbywającej się przy ognisku. Kapłan kreśli wówczas na dużej świecy, zwanej paschałem, znak krzyża oraz pisze cyfry, składające się na liczbę bieżącego roku. Wypowiada wówczas słowa: „Chrystus wczoraj i dziś. Początek i koniec. Do Niego należy czas i wieczność”.

W ten sposób Kościół wyraża wiarę w moc Ukrzyżowanego, który przezwyciężył śmierć. Wyraża przekonanie, że dzięki Jezusowi Chrystusowi możliwe jest nasze ocalenie, nasze zbawienie. Już apostoł Piotr uczył w Jerozolimie o Jezusie: „Nie w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, przez które moglibyśmy być zbawieni [Dz 4, 12].

***

Każda i każdy z nas ma własną ścieżkę życia. Posiada własne uzdolnienia i zamiłowania, zadania do wypełnienia i zobowiązania życiowe. Powszechną drogą życia jest zawiązywanie wspólnoty małżeńskiej i budowanie życia rodzinnego. Wykonujemy różne zawody, podejmujemy różne prace, nawet jeśli nam nie odpowiadają. Szukamy swojego miejsca na ziemi. Każdy człowiek ma swoje powołanie i życiowe posłannictwo. Nieraz trudno je rozpoznać. Może dlatego, że czasami coś zaniedbaliśmy lub coś nam się nie powiodło.

Tak, jak istniało w Starym Testamencie powołanie proroka, tak dziś istnieją w Kościele rozmaite powołania. Pan Bóg powołuje niektórych z nas do konkretnych działań, do poświęcenia życia, ze względu na dobro wiary innych.

Zachęcam maturzystki i maturzystów do podjęcia studiów teologicznych, gdyż niezbędni są nowi nauczyciele religii w szkołach i specjaliści w zakresie życia rodzinnego. Potrzebni są również znawcy prawa kościelnego do pracy w sądach kościelnych i urzędach parafialnych.

W trakcie prac synodu przekonaliśmy się, że wiele kobiet z diecezji elbląskiej wstąpiło do różnych zgromadzeń zakonnych, a także o profilu misyjnym. Z tego wkładu w życie Kościoła powszechnego jesteśmy dumni. Potrzebna jest na tej drodze kontynuacja. Jednak, aby podjąć dzieło poprzedniego pokolenia, trzeba nowej wyobraźni i odwagi.

Zachęcam młodych mężczyzn, aby wstępowali do seminarium duchownego w Elblągu oraz do seminariów zakonnych. W seminariach dorastają, dojrzewają oraz kształcą się nowi pasterze owiec dla owczarni, która jest własnością Jezusa Chrystusa.

Każda i każdy z nas winien modlić się i prosić Boga o światło dla rozpoznania własnej ścieżki życia, a także o dar wytrwania na odnalezionej drodze. Módlmy się też za siebie nawzajem.

+Jacek Jezierski, biskup elbląski